maj 20 2003

oivreubaa;osmjm


Komentarze: 1

       Dzis dzien przywital mnie dosc dziwnie...obudzil mnie budzik o 6.00 wydawalo mi sie ze przestawilam  budzenie na 8.00 ale sie mylilam...w sumie i tak wstalam o 8.00 poniewaz mama tak glosno mowila ze chyba umarlego by obudzila...Kiedy sie obudzilam  przypomnial mi sie sen...mily sen...Teraz mam stan  melancholijny ...ten sen nigdy sie nie stanie prawda...a moze stanie..... ale napewno nie w najblizszym czasie....................

     Jutro mam ustna z matmy ,dzis bede zasowalam rowno z nauka...juz mam dosyc ....i po co mi taka masowa wiedza na tydzien nie dluzej?

       Wczoraj mialam  bardzo pozytywnt dzien...zadzwonilam wieczorem do super kumpeli a potem do przyjaciela tylko poto zeby mu powiedziec  DOBRANOC...ale jak to bywa  zaczelismy romawiac i rozmawiac...po 24.oo dostalam  milego smsa:) dzieki:)hihiih

        Tak bardzo chcialabym piatek wieczor..nie wiem co bede wtedy robic ale juz bede po 2 ustnych....i  moze rzuce sie na ksiazke:) oczywiscie taka ktora mnie interesuje:) to brzmi jakby ksiazka byla jakims facetem:) grrrrrr nie nie......

          Musze mykac.....trzeba z soba cos zrobic,jacys panowie do okien maja przyjsc a ja tak dziwnie ubrana:) mam kilka warst na sobie poniewaz jestem zmarzlakiem...codziennie  jak ide spac mam na sobie bluze z kapturem...mam nadzieje ze latem ja zdejme z siebie:)

         Zycze wszytkim milego dnia i usmiechu w kazdej sekundzie:) aaa!:( ten sen.........

           

rastawoman : :
zmieniona...
20 maja 2003, 11:53
sama wiesz slonko ze bedzie srednio mily bo spedzony z matma...jestem druga!!! zaraz po domscie!!! AAA!!! boje sie...brrr...

Dodaj komentarz